Tamara Gonzalez Perea została terapeutką od uzdrawiania dźwiękiem. Internauci wzięli pod lupę jej sklep internetowy. Milena Tuzimek. Pierwszą edycję "Dance dance dance" prowadziła Basia Kurdej-Szatan razem z Tomaszem Kammelem, jednak kiedy TVP podjęło decyzję o rozstaniu z gwiazdą, zastąpiła ją Tamara Gonzalez Perea, którą widzowie doskonale znają z "Pytania na śniadanie". Podczas rozmowy z Party.pl blogerka zdradziła, czy rozmawiała z Basią Zaproś je otwarcie do swojego życia! MOC JEST W TOBIE, a Obfitość jest Twoim naturalnym stanem. Już na jesień ruszam w @laparica Concept w Warszawie, z serią autorskich i transformujących 5-modułowych warsztatów pod hasłem „Obudź w sobie Boginię!”. Każdy moduł potrwa 3 pełne dni pt-nd. MOC JEST W TOBIE. 1. Tamara Gonzalez Perea swoją karierę w show-biznesie zaczynała wiele lat temu. Udało jej się zaistnieć najpierw sieci gdy stworzyła modowego bloga, a później trafiła do show-biznesu, gdzie przez pewien czas radziła sobie naprawdę dobrze. W sieci działała pod pseudonimem Macademian Girl. Tamara Gonzalez Perea chce się pozbyć złych mocy i koszmarów. Odprawiła rytuał. Kobieta.gazeta.pl, 19.09.2022. Tamara Gonzalez Perea nie przejęła się krytyką, jaka spadła na nią po występie w "Sprawie dla reportera". Była blogerka modowa nadal rozwija swoją działalność ezoteryczną. Tamara Gonzalez Perea jako sprzedawca odpowiada wobec Klienta będącego Konsumentem w rozumieniu art. 221 Kodeksu Cywilnego, z tytułu rękojmi za wady w zakresie określonym w Kodeksie Cywilnym.. Każdemu Kupującemu przysługuje prawo wniesienia reklamacji dotyczącej zakupionego produktu/produktów w sklepie www.laparica.com. Tamara Gonzalez Perea, czyli Macademian Girl, miała ostatnio okazję wziąć udział w w kontrowersyjnej terapii. O efektach i swoich wrażeniach była szafiarka podzieliła się na swoim profilu Zobacz najciekawsze publikacje na temat: Tamara Gonzalez Perea. Znana blogerka ze Szczecina radzi, jak opanować stres. WIDEO. Tamara Gonzalez Perea, znana blogerka pochodząca ze Szczecina, a obecnie gwiazda telewizji śniadaniowej, na swoim kanale na YouTube doradza, jak opanować stres. Tamara Gonzalez Perea jest pewna siebie, ale pierwsze miejsce w rankingu było dla niej zaskoczeniem. Macademian Girl współpracowała również z magazynem "Grazia", gdzie prowadziła autorską Tamara Gonzalez Perea latem zeszłego roku w atmosferze skandalu pożegnała się z posadą prowadzącej Pytanie na śniadanie. Przed naszą kamerą zdradziła, czy tęskni za byłym pracodawcą. Przed naszą kamerą zdradziła, czy tęskni za byłym pracodawcą. XhyaUT. Dzieci w szkole pluły jej na plecy. Tamara Gonzalez Perea o rasizmie: byłam nazywana "czarnuchem" 16 cze 20 17:03 Ten tekst przeczytasz w 8 minut - Jedna z bardziej przykrych historii miała miejsce, gdy duża grupa uczniów z klasy zmówiła się, że po lekcjach mnie skopie… - podzieliła się Tamara Gonzalez Perea w szczerej rozmowie z Plejadą. Prezenterka telewizyjna w przejmujących słowach opowiedziała o prześladowaniach na tle rasowym, których doznała w szkole jako dziecko. – Zrobię wszystko, co mogę, żeby także inne dzieci nigdy nie doświadczyły tego, przez co ja sama musiałam przejść w dzieciństwie – wyznała Tamara Gonzalez Perea w nawiązaniu do rasizmu w Polsce. Foto: MW Media Tamara Gonzalez Perea o rasizmie Tamara Gonzalez Perea to jedna z najpopularniejszych influencerek na Instagramie. Na początku roku poinformowała, że zmienia profil swojej działalności w mediach społecznościowych. Prowadząca "Pytanie na śniadanie" przekształciła bloga modowego o nazwie "Macademian Girl" i od lutego nie posługuje się już tym pseudonimem. Teraz jej strona poświęcona jest rozwojowi osobistemu i ma być miejscem, które inspiruje ludzi do pracy nad sobą. W obliczu tragicznych wydarzeń, do których doszło w Stanach Zjednoczonych, Tamara Gonzalez Perea dołączyła do grona gwiazd, które w mediach społecznościowych sprzeciwiły się rasizmowi. Przypomnijmy, że 25 maja podczas interwencji, z rąk policjanta zginął Afroamerykanin George Floyd. Funkcjonariusz przytrzymywał szyję zatrzymanego, mimo że ten – zdaniem amerykańskiej prasy - nie stawiał oporu. Policjantowi postawiono zarzut morderstwa, a w całej Ameryce wciąż dochodzi do manifestacji antyrasistowskich. Tamarze Gonzalez Perea temat rasizmu jest szczególnie bliski, bowiem sama jako dziecko doznała w Polsce prześladowania na tle rasowym. Blogerka ma korzenie wywodzące się z Ameryki Łacińskiej, jej ojciec pochodził z Panamy. Śniada cera prezenterki telewizyjnej, ciemne oczy i włosy - w szkole podstawowej uchodziły za oryginalne na tle klasy. Koledzy często dawali wyraz temu, że ich koleżanka jest "inna", czego jako dziecko nie mogła zrozumieć. Długo cierpiała w ciszy, gdy klasa… zgotowała jej piekło. Tamara Gonzalez Perea o prześladowaniu w szkole: Byłam nazywana "czarnuchem", "Murzynem", "pierd****ym asfaltem" Tamara Gonzalez Perea w rozmowie z Plejadą odważyła się opowiedzieć o traumatycznych przeżyciach z dzieciństwa. Prezenterka telewizyjna urodziła się w Polsce i dorastała w Szczecinie. To właśnie w tym mieście w województwie zachodniopomorskim kształciła się od szkoły podstawowej. - Moja podstawówka do czwartej klasy była fajną szkołą…- rozpoczyna z nami rozmowę ze względnym optymizmem. Słowa, którymi opisuje swoją dalszą edukację, najpierw niepokoją, a później przerażają. Przeczytaj: Syn Dona Vasyla o rasizmie wobec środowiska Romów w Polsce Słowa kierowane przez dzieci pod adresem jedenastoletniej wówczas Tamary szokują. Wszystko działo się w publicznej szkole rejonowej pod koniec lat 90. i zdaniem blogerki – nikt z nauczycieli nie reagował wówczas na to, że była prześladowana przez rówieśników. W pewnym momencie - i tak już okrutna eskalacja słowna, przerodziła się w czyny. Tamara Gonzalez Perea Tamara Gonzalez Perea: ktoś mi napluł na plecy Dzieci dokuczały Tamarze do tego stopnia, że nie mogła przejść spokojnie korytarzem szkolnym, żeby nie paść ofiarą rasizmu. Poza wyzwiskami, dochodziło do uwłaczających procederów, które dla dziecka były niewyobrażalną krzywdą. I choć dziś trudno to sobie wyobrazić, prezenterka telewizyjna nikomu nie przyznawała się przez długi czas, że tego typu zdarzenia miały w szkole miejsce. Polecamy: Gwiazdy protestują na ulicach USA po śmierci George’a Floyda Foto: Andras Szilagyi / MW Media Tamara Gonzalez Perea Tamara Gonzalez Perea przez rasizm przestała chodzić do szkoły Tamara Gonzalez Perea w rozmowie w Plejadą podzieliła się wspomnieniami, z których wynika, że bardzo długo tłumiła w sobie to, co się działo w jej szkole. Swojej mamie przyznała się do owych prześladowań dopiero wtedy, gdy wyszło na jaw, że wychodziła do szkoły, a czasami w ogóle nie docierała na lekcje. Lęk przed pojawieniem się w szkole i konfrontacją z dzieci, które ją gnębiły - był paraliżujący. Dziś Tamara Gonzalez Perea nie wini tych dzieci za krzywdy, których doznała na etapie wczesnej edukacji. Jako dorosła kobieta poradziła sobie z traumą z dzieciństwa. Foto: MW Media Tamara Gonzalez Perea Tamara Gonzalez Perea w swojej poruszającej historii opowiedziała, że pasmo prześladowań przerwały nie tylko przeprosiny kolegów z podstawówki, ale zmiana szkoły na gimnazjum, które było kolejnym etapem w jej edukacji. Dyrektor jej gimnazjum już na inauguracji roku szkolnego powiedział, że jeśli zobaczy w szkole jakiekolwiek przejawy dyskryminacji, rasizmu lub nietolerancji, to uczeń, który się dopuści takich zachowań - dostanie bilet w jedną stronę i nie będzie dyskusji o powrocie. Była to ważna przestroga, by uczniów uczyć szacunku i tolerancji, bowiem wielu z nich miało mieszane pochodzenie. Tamara Gonzalez Perea o rasizmie w Polsce: dla mnie słowo "Murzyn" było i jest jednym z bardziej obraźliwych określeń Tamara Gonzalez Perea odkąd pracuje w mediach, rzadko słyszy rasistowskie komentarze w kontakcie bezpośrednim, chociażby na ulicy. Mimo to uważa, że rasizm wciąż jest w Polsce problemem, tak jak zresztą na całym świecie. Szczególnie jest to widocznie w komentarzach na stronach internetowych, gdzie twórcy obraźliwych komentarzy czują się bezkarni. Polecamy: Anna Mucha walcząc z rasizmem sama padła ofiarą hejtu Prezenterka telewizyjna zdecydowała się opowiedzieć swoją historię dlatego, że wie, jak długą drogę musiała pokonać, żeby zrozumieć to, z czym przyszło mierzyć się jej od dzieciństwa. Polecamy: Głosuj na swoich faworytów w plebiscycie Plejady Wyznanie Tamary Gonzalez Perea jest z jednej strony niechlubnym obrazem społeczeństwa, a z drugiej jej świadectwem doznanych przez to społeczeństwo krzywd. To także manifest, że nie ma jej zgody na nierówne traktowanie mniejszości etnicznych w Polsce. Prezenterka telewizyjna wierzy w moc zmian w tym zakresie: "Musimy zacząć mówić językiem miłości, a nie językiem nienawiści". Moja skóra jest prawdopodobnie ciemniejsza od Twojej, a nazwisko nie jest polskie. Czy to znaczy, że nie mam prawa być szczęśliwa ❓ . . Dlaczego w XXI wieku trzeba jeszcze tłumaczyć, że ilość pigmentu w skórze, wyznanie czy orientacja nie definiują człowieka? Że wszyscy mamy takie same serca i tak samo chcemy kochać, być kochani i żyć w spokoju? 🙌🏼 Dlaczego nadal dyskutujemy o tym, czy określenia "Murzyn" lub "Cygan" są krzywdzące? Wiem o czym mówię, bo w dzieciństwie przeszłam piekło bycia wyzywaną od "czarnuchów", "asfaltów” i „Murzynów” właśnie. I błagam, nie tłumacz, że tak się utarło, „że nie masz nic złego na myśli”. Nie mów, SŁUCHAJ. Kazano mi wielokrotnie „wypier*%$ać do siebie” - w kraju, w którym się urodziłam. Dałabym kiedyś wszystko, żeby zamienić to, co dostałam od natury, na jasną skórę, niebieskie oczy i blond włosy. Praktycznie nie mam dobrych wspomnień z dzieciństwa. Pokochanie siebie zajęło mi prawie 30 lat i nie była to prosta osoba niepełnosprawna tłumaczy Ci, że nie życzy sobie być nazywana „kaleką”, to chyba nie kłócisz się, że „wymyśla”, bo to „przecież takie piękne polskie słowo, wcale nie obraźliwe”? Empatia, bez tego nigdzie nie dojdziemy. Pamiętaj - to TY możesz być zmianą! . . Wierzę, że rasizm, nietolerancja nie biorą się z tego, że ludzie są źli, tylko z tego, że nie rozumieją inności, nie wiedzą jak z nią postępować i próbują sobie wytłumaczyć świat tak, jak potrafią. Ale to niczego nie zmienia i w 2020 roku niczego nie usprawiedliwia. Każdy z nas może się doedukować, chociażby korzystając z internetu. Rasizm i dyskryminacja są chorobami, które trują nas od setek lat, podstępnie sącząc jad w ludzkie umysły. Psują relacje, tworzą podziały. Czas zaszczepić w sobie lekarstwo: świadomość tego, że świat nie jest czarno-biały (sic!), a tęczowy i nie składa się tylko z lewej i prawej strony. Postaraj się zobaczyć w drugim człowieku to, co Cię dopełnia i co sprawia, że współpracując, zyskujecie. Doceń piękno różnorodności, dzięki której możesz istnieć i być niepowtarzalnym/ną SOBĄ 🥰🌈Potrafisz to dostrzec?🙏 Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie! Data utworzenia: 16 czerwca 2020 17:03 To również Cię zainteresuje Tamara Gonzales Perea dołączyła do obsady programu Fort Boyard, który wraca po kilku latach przerwy. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post opowiedziała o tym, jak dostała się do show. Skomentowała także wpadkę ze zdjęciem ujawniającym uczestników. Tamara Gonzales Perea karierę w show-biznesie zaczynała od założenia bloga o tematyce z zakresu mody. Dzięki swojej działalności w sieci szybko zyskała rozpoznawalność i zgromadziła wokół siebie sporą grupę fanów. Błyskawicznie wręcz otworzyły się przed nią drzwi do dalszych etapów kariery. Jakiś czas temu została jedną z największych gwiazd Telewizji Polskiej. Pojawiała się w najpopularniejszych formatach i prowadziła między innymi Pytanie na lata rozstała się z publicznym nadawcą w atmosferze sporego skandalu. Gwiazda zamieściła na Instagramie nagranie, w którym mówiła o tym, że czuła się między innymi „terroryzowana”. Po ponad roku przerwy wraca do pracy przed Gonzalez Perea o programie Fort BoyardTamara po zniknięciu ze śniadaniówki usunęła się w cień. Teraz powróci razem z programem Fort Boyard. Kilka lat temu popularny format z udziałem gwiazd był emitowany na antenie TVP. Tym razem będzie można go obejrzeć na platformie Viaplay. Wśród prowadzących reaktywowane show pojawi się między innymi Tamara. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post nie tylko opowiedziała ona o tym, jak dostała się do programu i jaką rolę będzie tam pełniła:Casting był na początku. Faktycznie bardzo mnie ucieszyła ta propozycja, zwłaszcza, że zwrócono się do mnie z zapytaniem, czy nie chciałabym zagrać mędrczyni, która raczy uczestników różnymi zagadkami. A ja sobie pomyślałam, że to super pomysł, super rola, czemu zaczął się program, już zaliczono wpadkę. Na jednym ze zdjęć ujawniono uczestników. Co na to Tamara i czy faktycznie ktoś zapłacił karę, czy może był to tylko zabieg pr?My spaliśmy w zupełnie innym hotelu. Jak widać na tych zdjęciach, nas nie było, więc kto to oglądać Fort Boyard?Tamara Gonzalez PereaTamara Gonzalez PereaTamara Gonzalez Perea w jasnej sukience przed studiem Pytania na śniadaniePaulina PucułaOd zawsze zakochana w show-biznesie. Uwielbiam podglądać życie gwiazd w sieci i znajomych na Instagramie. Nie wyobrażam sobie dnia bez mocnej kawy i dużej dawki dobrych plotek. Do dzisiaj bez problemu potrafię wymienić nazwiska wszystkich par z "Tańca z gwiazdami". (ons, ons)Blogerka modowa zdecydowała się na wściekle różową, asymetryczną sukienkę, do której dobrała zielone wyglada koszmarnieStankiewicz - to nie plaża kobieto Stankiewicz sukienka a la Dubaj :) tylko szejka brakuje niestetyWies tanczy i śpiewa. Jarosinska 😂Jarosinska wygląda jak babcia. Why?!Najnowsze komentarze (286)Ladne kobiety a zrobione koszmarnie dokladnie wies tanczy i Spiewa...kobiety elegancja nie krzyczy czym mniej tym ladniej. Wszytkie jednakowo zrobione,CZYLI BYLE JAKCzy Kasia Stankiewicz zawsze musi pokazywać się goła?O Ogorek zwiedla, tyko wydmuchane wargi jeszcze podpompowalajaka gala taka Szapołowska w szlafrokupani ogorek sukienka ala koszulka nocna Jarosinska jak nieudana podroba Marilyn Stankiewicz jak Twiggyod czasu nowego interfejsu nie da się tutaj oglądac zdjęc, przykregwiazdy, ze aż oczy bolą od blasku! Tamara Gonzalez Perea, znana również jako Macademian Girl, nagrała obszerne wideo, w którym odniosła się do swojego odejścia z programu: "Pytanie na Śniadanie". W szczerej wypowiedzi nie zabrakło mocnych akcentów - "Czułam się terroryzowana' - przyznała. Tamara Gonzalez Perea i odejście z „Pytania na Śniadanie” Kiedy kilka dni temu zaczęły pojawiać się pierwsze informacje na temat odejścia z „Pytania na Śniadanie” duetu: Tamara Gonzalez Perea i Robert El Gendy, sporo fanów zastanawiało się, co było powodem podjęcia takiej decyzji. Teraz do całej sytuacji postanowiła odnieść się sama influencerka, która nagrała obszerne wideo. W prawie czterdziestominutowym nagraniu Tamara Gonzalez Perea wyjawiła, jakie warunki dalszej współpracy jej przedstawiono i dlaczego nie zgodziła się ich przyjąć. W swojej wypowiedzi była już współprowadząca „Pytania na Śniadanie” wspomniała o warunkach, w myśl których miałaby przekazywać część swoich zarobków na rzecz Impresariatu Telewizji Polskiej. Blogerka, która prowadzi wiele innych projektów, odmówiła podpisania tak skonstruowanej umowy, gdyż – jak podkreślała – była dla niej niekorzystna. (…) De facto moje zarobki w telewizji to była drobna część tego, na co się składa cała moja praca (…). Wcześniej zaprzeczyła także, że ona i Robert zakończyli pracę w „PnŚ” z powodu niskiej oglądalności. (…) To nie jest prawda. My z Robertem daliśmy całe swoje serce temu programowi (…). To potwierdzały wyniki oglądalności, które my otrzymywaliśmy za każdym razem po skończonej pracy (…). Macademian Girl w nowym wideo o kulisach odejścia z „PnŚ” Tamara Gonzalez Perea wspomniała także, że rozmowy z osobami odpowiedzialnymi za warunki jej dalszej umowy, nie przebiegały w spokojnym tonie. (…) Ja odmówiłam podpisania tej umowy. Od razu mówię, że żadne negocjacje nie wchodziły w grę. Od razu usłyszałam, że „jak nie, no to nie” (…), że zostanie to przekazane wyżej i że „będą konsekwencje” (…). W styczniu tego roku dobiegała końca moja umowa (…), wtedy zaczęła się prawdziwa „gratka” – dostawałam maile w środku nocy, moja menedżerka dostawała maile w środku nocy (…). Ja miałam ostatnie 1,5 miesiąca wyjęte z życia. Czułam się – szczerze powiedziawszy – terroryzowana (…). Tam nie było w ogóle partnera do rozmowy (…) – relacjonowała. Macademian Girl przyznała również, że nie ma jej zgody na takie traktowanie, dlatego nagrała wspomniane wideo. Nie ukrywała także, że bardzo żałuje dalszych losów jej telewizyjnego partnera: (…) Sądziłam, że zostanie mu wymieniona partnerka i będzie mógł prowadzić ten program, bo jest genialnym prowadzącym. (...) Zasługiwał na to, żeby tam zostać. Być może jeszcze coś się zmieni, na razie zostaliśmy odsunięci obydwoje (…). Na koniec ze wzruszeniem podziękowała swoim fanom za okazywane jej wsparcie. Na razie nie ma oficjalnej informacji ze strony stacji na temat nowej pary prowadzących „Pytania na Śniadanie”, ale nieoficjalnie mówi się o tym, że wolne miejsca mieliby zająć: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski. Od pewnego czasu w mediach jest głośno o zmianach w "Pytaniu na Śniadanie"; teraz wiele wskazuje na to, że z telewizyjnych ekranów zniknie lubiana para prowadzących! Czy na ich miejscu zobaczymy Katarzynę Cichopek i Macieja Kurzajewskiego?